Hejoo! Dzisiaj napiszę Wam o dwóm osobą dzięki, którym moje życie się zmieniło. Wyszło z dna i powędrowało na górę. A więc było to tak... Gdy skończyłam klasę trzecią (mogłam już o tym wspomnieć) przeprowadziłam się do Gdyni dużego miasta. Wcześniej mieszkałam na wsi, więc było to coś nowego. Myślałam, że nie ma różnicy, gdzie jestem, bo wszędzie ludzie są tacy sami. Jednak po pewnym czasie zrozumiałam, że to nie prawda. Popełniłam jeden mały prawie nie widoczny błąd i od tego czasu moje życie się zmieniło w piekło. Nie raz próbowałam popełnić samobójstwo, ale nie mogłam. Ciągle gdzieś głęboko wierzyłam, że kiedyś będę znów szczęśliwa. Po skończeniu podstawówki, przed pierwszym dniem gimnazjum wiedziałam, że nie będzie gorzej i już miałam gdzieś innych... Ale wtedy poznałam Was. Mianowicie chodzi o to, że poznałam osoby, które zmieniły moje podejście do życia i dały mojemu szaremu życiu tysiące barw. W tamtym momencie poczułam się wyjątkowa i szczerze nie wierzyłam, że tak długo b...