Przejdź do głównej zawartości

Bądź sobą to ważne!

Witajcie!
Zdaję sobie sprawę z tego, że nie często tu bywam. Nie chodzi o brak czasu. Tylko po prostu piszę tutaj w momencie kiedy widzę taką potrzebę. Nie piszę o wszystkim, ponieważ niektórzy moim znajomi o tym blogu wiedzą i mogą go czytać, a pewne sprawy wolę trzymać dla siebie. Jedno w tym wszystkim jest pewne. Wszystko co tu czytacie jest prawdą. Może to chore, ale gdy napisze posta od razu mi lepiej. To działa ta jak rozmowa, tylko, że zamiast mówić rzeczy, które nie zawsze są prawdą, piszę swoje prawdziwe uczucia. Nie muszę się bać, że ktoś mnie skrytykuję. Nikt nie zna tej prawdziwej mnie, ja sama jej jeszcze do końca nie poznałam. Nikt nie przeżył tego co ja, wiem są gorsze problemy, ale jednak uważam swoje za ważne dla mnie. Nikt nie był w moim domu nawet przez chwilę, nie wie jak to jest z trójką młodszego rodzeństwa. Nikt nie był krytykowany i poniżany każdego dnia. Tak szczerze to mam gdzieś zdanie innych na mój temat, bo nikt z nich nie potrafiłby być na moim miejscu. Nie dałby rady przeżyć tego tak jak ja. Nie będzie się uśmiechać każdego dnia tylko po to, aby innym było lepiej, a później przepłakiwać całe noce. Można nazwać to bezsilnością, ale czy na pewno ktoś, kto nie posiada już na nic siły, potrafił stawiać czoła każdemu dniu? Pamiętajcie proszę, o tym, że nikt za Was życia nie przeżyję, więc nie ma prawa oceniać i krytykować Was, bo to co Wy robicie, powinniście robić dla siebie, a nie żeby podporządkować się innym. Dlaczego chcecie być dopasowanymi do reszty, nie odstawać od reszty? Oryginalność i pokazywanie prawdziwej siebie to odwaga i siła. Wierzę, że każdy jest w stanie być sobą, tylko niektórzy uważają, że to niepotrzebne. Słuchajcie Kochani! Nikt nie musi Was lubić, wielbić czy kochać. Tego nie wymusza się siłą. Na to trzeba zasłużyć. Więc apeluje do Was: BĄDŹCIE LUDŹMI JAKIMI CHCECIE, A NIE JAKIMI WAS CHCĄ. Mam ogromną nadzieję, że ktokolwiek to przeczyta i weźmie sobie moje słowa do serca.
~Claudia~

Komentarze

  1. Każdy powinien być sobą,bo dzięki bycia sobą jest inny od reszty.Nikt nie umie być na miejscu kogoś,bo to jest nie możliwe,może się ktoś starać zrozumieć drugiego człowieka,ale nigdy nie zrozumie go w pełni.Przylaciele mogą mówić,że znam cię lepiej niż ty samą siebie,ale jest w błędzie,bo nie wie co myślisz,co czujesz wiesz to tylko i wyłącznie ty.Do następnego postu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą, ale niektórzy tego nie rozumieją i starają się na siłę być takimi, których inni polubią. Kompletnie jestem przeciwko temu chociaż jeszcze niedawno sama tak robiłam. Zrozumiałam swój błąd i dzięki temu jestem teraz szczęśliwa. Nie muszę nikogo udawać, bo Ci, którzy mnie lubią, lubią za to jaka jestem a nie kogo udaję. Dziękuję za czytanie. Do następnego postu kochana! ❤
      ~Claudia~ ❤

      Usuń
  2. Jeżeli Ci to pomaga, to jak najbardziej pisz. I nie martw się opinią innych - liczy się tylko to co myślisz o samej sobie. Dopiero potem opinia innych. Ktoś kiedyś powiedział: " Bądź sobą, bo każdy inny jest zajęty. " Podoba mi się Twoja szczerość i czekam na kolejnego posta :) A w wolnej chwili zapraszam do mnie. Może znajdziesz jakieś ciekawe opowiadanie dla siebie. http://weronifive.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miłe jest to co napisałaś.. Wątpie, że jeszcze tu zaglądasz, ale myślę, że w najbliższym czasie pojawi się post.. Bo jest u mnie nie za ciekawie..
      ~Claudia~

      Usuń
    2. A i zapomniałabym to moje nowe konto 😉

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Przywitanie i wyjaśnienia...

Witajcie! Nowy blog? Hejka ! To jest mój tak jakby drugi blog. Mój pierwszy blog był zapisany na laptopie. Niestety laptop się zepsuł, a blog usunął. Dlatego, również postanowiłam założyć drugiego bloga. Posty będę dodawała, gdy będę miała czas i temat, o którym chciałabym napisać. W najbliższym czasie posty będą częstsze z powodu, że mam w głowie wiele tematów i pomysłów. A więc to następnego postu. ~~Klaudisiu~~

Coś nie wiadomo co...

Witam! Dawno nic nie pisałam i właśnie postanowiłam coś napisać mianowicie coś o sobie. Niektórzy mogą pomyśleć, że jestem egoistką, może i jestem, ale zawsze chciałam, żeby wszyscy wokoło mnie byli szczęśliwi. Od tego właśnie zacznę. Odkąd skończyłam 10 lat, cały czas jakby zajmuje się moją mamą. Znaczy nie jest ona jakoś śmiertelnie chora, ale nie miała zbyt łatwego życia od czasu moich narodzin, co już raz pisałam. Miejsza z tym, a więc zawsze gdy moja mama miała jakiś problem zawsze zwierzała się na początku mi. Czułam się odpowiedzialna za nią. Podczas gdy ktoś chciał ją uderzyć, zawsze stawałam przed nią, broniąc ją od ciosu. Mama nigdy nawet nie powiedziała mi dziękuję lub kocham cię. Nie przejmowałam się tym, bo i tak wiedziałam, że mnie kocha. W pewnym momencie przestałam w to wierzyć. Moja mama nigdy nie traktowała mnie jak swoje dziecko, tylko jak coś na czym się wyżywa, gdy tego potrzebuje. Staram się jak tylko mogę, żeby ona była szczęśliwa a ona wzamian już kilka razy wy...

Jesteś dla mnie ważna i to się nie zmieni...

Hejka! Dzisiaj również napiszę, o ważnej dla mnie osobie.  Posłuchajcie... Nigdy nie byłam w bliskich kontaktach z rodziną dalszą, tak zwanym kuzynostwem. Kiedyś jak byłam mała to byłam raz u kuzynki, ale jak napisałam byłam mała, więc nie wiedziałam co się ze mną działo. Mimo wszystko te wakacje były bardzo fajne. Świetnie się razem bawiłyśmy, ale potem po kilku latach napisała do mnie wiadomość. Byłam szczęśliwa, że znów ją zobaczę. Patrycja (bo tak się nazywa moja kuzynka) napisała do mnie z zapytaniem czy chciałabym do niej przyjechać. Długo z nią pisałam aż w końcu się zgodziłam i pojechałam do niej na ferie. Spodobało mi się bardzo więc pojechałam do niej również w wakacje. Mimo kłótni i sprzeczek wakacje były udane. Niestety w tym samym roku przed świętami wyjechałam za granicę, ale jakoś utrzymywałyśmy kontakt. W czasie, gdy byłam w Wielkiej Brytanii moja ciocia czyli mama Patrycji trafiła do szpitala, w którym nieco później doszła na inny świat. Szerze mówiąc myślałam...